SmartAddons.Com

Jesienne soboty - gdy za oknem pada deszcz i wieje wiatr, a niebo ma kolor szaty - w świetlicy szkolnej jest jasno, gwarno, radośnie i ciepło. Wszyscy uczestnicy zajęć bawią się doskonale tworząc fantastyczne prace inspirowane nie tylko jesienią - podczas zajęć powstały więc kolorowe drzewa, radosne parasole ale i całe "stada dzikich zwierząt". 

Tylko pozazdrościć zdolności i radośnie spędzonego przedpołudnia!

8 grudnia to w tym roku wyjątkowy dzień w naszej szkole - w drzwiach szkoły wszystkich witał Mikołaj rozdając cukierki... a i szkoła była jakaś inna ... można było poczuć nadchodzące święta Bożego Narodzenia. Sprawiły to oczywiście świąteczne dekoracje - gwiazdy, anioły, bombki i Mikołaje oraz ekologiczna choinka. Wszystkie te cudeńka powstały na sobotnich zajęciach świetlicowych oraz kole plastycznym prowadzonych w ramach projektu PKOL "Stać nas na więcej".

Mali twórcy spisali się fantastyczne! Gratulujemy pomysłów i cierpliwości!

W okresie przedświątecznym postanowiliśmy zorganizować warsztaty kulinarne pod hasłem "PIERNIKOWE SZALEŃSTWO". Kulinarną wariacją objęci byli uczniowie świetlicy klas I-III. Uczniowie tworzyli pierniki od podstawy tj. od wyrobienia ciasta, przez wykrawanie świątecznych kształtów po pieczenie i dekorowanie. Jedni przez drugich prześcigali się pomysłami w piernikowych dekoracjach. Zaangażowanie w całokształt pracy nad wytworem pierniczków zaowocowało ogromem przeróżnych, kolorowych,  smacznych świątecznych ciasteczek. Po zakończonych warsztatach każdy uczeń otrzymał na spróbowanie pierniczka.

Było smaczne i bardzo aromatycznie!

W ubiegłym tygodniu my, uczniowie klas IV i V uczestniczyliśmy w organizowanych przez ODE „Źródła" warsztatach na temat: Jak mądrze dokarmiać ptaki? Dowiedzieliśmy się na nich, co lubią jeść jemiołuszki, gile i sikorki. Nauczyliśmy się je rozpoznawać. Wykonaliśmy plakaty przedstawiające karmnik z odpowiednią dla gatunku ptaka karmą – owoce dla jemiołuszki, słoninka i ziarna prosa dla sikory.

Zajęcia bardzo nam się podobały, choć pracy było sporo. Chętnie znów odwiedzimy ODE „Źródła"